Musicals

Historia Amerykańskiego Musicalu

 

Musicale i amerykański przemysł teatralny

Przemysł teatralny powstał w Stanach Zjednoczonych w końcu XIX w., a w jego czwartej dekadzie odkrył żyłę złota: musical. Przemysł teatralny - zwany po prostu "Broadway" - był systemem nastawionym ekonomicznie na zysk (i było to najważniejsze), społecznie - na popularną rozrywkę, estetycznie - na średnie gusty i możliwości percepcyjne, warsztatowo - na perfekcję techniczną w każdej dziedzinie widowiska, bo tylko to gwarantowało zainteresowanie publiczności.

Musicale pisane i komponowane są z reguły przez zespół autorski, do którego należą scenarzysta (często adaptujący dramat lub powieść), specjalista od pisania piosenek i kompozytor. Również całe zespoły realizatorów pracują nad przygotowaniem przedstawienia musicalu; są to: reżyser, choreograf, scenograf, reżyser światła, projektant kostiumów, dyrygent, reżyser dźwięku i inspicjent, który kieruje pracą na próbach i steruje przedstawieniem w czasie akcji. Wszyscy oni kontrolowani są przez producenta i tylko w uzgodnieniu z nim podejmują najważniejsze decyzje. Niezbędna w musicalu integracja reżyserii z choreografią doprowadziła nawet z czasem do pojawienia się w Ameryce nowego typu twórcy teatralnego: reżysera-choreografa. Musical różni się od innego typu przedstawień muzycznych (opery, operetki, rewii) właśnie owym szczególnym zunifikowaniem i zintegrowaniem wszystkich środków wyrazowych oraz zespołowym przygotowaniem. Musical domaga się aktorstwa wszechstronnego: występują w nim aktorzy-śpiewacy-tancerze, tak w rolach głównych, jak w chórach.

"Szybko okazało się, że różnorodność ta stała się kluczem do sukcesu musicalu amerykańskiego. Twórcy nie bali się odważnych eksperymentów. W "Kiss Me Kate" (1948) Cole Porter poprzeplatał wątki z dramatu Szekspira "Poskromienie złośnicy" z autentycznymi przeżyciami aktorów za kulisami podczas przedstawienia teatralnego. W komedii Franka Loessera "Guys and Dolls" (1950) na scenie pojawiają się gangsterzy oraz ich "dziewczyny", na przemian z wolontariuszami Armii Zbawienia. Spółka Rodgers-Hammerstain odniosła kolejny sukces przedstawieniem "The King and I" opisującym romans króla Tajlandii z angielską guwernantką w 1860 roku. Tuż przed śmiercią Hammerstaina świat podbił ostatni musical wspomnianej spółki autorskiej zatytułowany "The Sound of Music" (1959) przedstawiający losy austriackiej rodziny śpiewaków.

Zdecydowanie najpopularniejszym musicalem lat pięćdziesiątych był "My Fair Lady" (1956), autorstwa Fredericka Loewe oraz Alana Jay Lernera. Fabuła tego przedstawienia została oparta na słynnej sztuce Bernarda Shawa "Pygmalion" i opowiada dzieje transformacji prostej kwiaciarki w prawdziwą damę. Bohaterem sztuki jest nauczyciel dziewczyny, nie najmłodszy już profesor fonetyki. Rola ta została powierzona Rexowi Harrisonowi, który jednak nie miał odpowiednich warunków głosowych do odśpiewania partii profesora. Aktor posłużył się więc efektowną rytmiczną melorecytacją. To, jak również wysoka wartość literacka tekstu, dowodziło jak elastycznym gatunkiem stał się w tym czasie musical.

Utrzymany w innym klimacie "West Side Story" (1957) został skomponowany przez twórcę muzyki klasycznej Leonarda Bernsteina, a jego fabuła oparta na dramacie Szekspira "Romeo i Julia". Akcja oryginalnego dramatu, rozgrywająca się w renesansie, została przeniesiona do Nowego Jorku drugiej połowy dwudziestego wieku, a dwie skłócone rodziny włoskie zastąpiono walczącymi ze sobą gangami młodzieżowymi. W przedsięwzięciu tym wielką rolę odegrała coraz ważniejsza w musicalu choreografia, której realizację powierzono Jerome Robinsowi.

Lata sześćdziesiąte przyniosły kolejne niezwykle udane produkcje, wśród których znajdują się tak znane przedstawienia jak "Camelot", "Hello, Dolly!" oraz "Skrzypek na dachu". W roku 1967 zrealizowano musical nowego typu - "Hair", będący odzwierciedleniem popularności, jaką w tamtych czasach cieszyła się pacyfistyczna ideologia hippisów. Na podstawie tego przedstawienia Milos Forman nakręcił później głośny film o tym samym tytule.

W tym czasie brytyjski musical znacznie stracił na znaczeniu, a w teatrach West Endu królowały produkcje zza oceanu. Chlubnymi wyjątkami wśród brytyjskich przedstawień były "Olivier" Lionela Barta (1960) oraz "Half a Sixpence" Davida Henekera (1963). Obie sztuki zostały oparte na klasyce literatury angielskiej - pierwsza na powieści Dickensa, "Olivier Twist", druga na książce Wellsa "Kipps".

Lata siedemdziesiąte przyniosły w teatrze duże zmiany spowodowane przede wszystkim względami ekonomicznymi. Przedstawień było wyraźnie mniej, imponował natomiast ich rozmach. Sztandarowym twórcą nowoczesnego musicalu był brytyjski kompozytor Andrew Lloyd Webber początkowo współpracujący z librecistą Timem Rice. Dziełem tej spółki jest jeden z najsłynniejszych musicali - rock opera "Jesus Christ Superstar", początkowo wydana jako płyta długogrająca, a dopiero po pewnym czasie, w 1971 r., przeniesiona na scenę. Opóźnienie to pozwoliło innemu przedstawieniu, mianowicie "Godspell" Stephena Schwartza, zdobyć miano pierwszego musicalu, którego tematyką było życie Jezusa Chrystusa.

Również "Evita" (1978) rozpoczęła swą światową karierę jako ścieżka muzyczna, dopiero później zaadaptowana na potrzeby sceny. Fabuła tego musicalu opisuje historię Ewy Peron - wpływowej żony argentyńskiego dyktatora, Juana Peron. Fakt, że twórców musicali zaczęły interesować tematy poruszające problemy społeczne i polityczne, świadczy o tym, jak daleką drogę przeszedł musical od swych początków, kiedy był niczym więcej, niż tylko lekką, infantylną komedią.

Kolejny wielki sukces spółki Webber-Rice to "Joseph and the Amazing Technicolor Dreamcoat". Za pomocą różnorodnych stylów muzycznych, od rocka do rytmicznych pieśni ludowych rdzennych mieszkańców Trynidadu, autorzy opowiedzieli dzieje biblijnego Józefa, który jako niewolnik wkradł się w łaski faraona, a następnie sam został władcą Egiptu. Napisane zaledwie w trzy tygodnie, początkowo przedstawienie to przeznaczone było na użytek szkół tańca, jako wprawka. Z czasem z piętnastominutowego kawałka rozrosło się do dużego spektaklu, z wielkim powodzeniem wystawianego na West Endzie, a następnie na Broadwayu. W wielkim odrodzeniu brytyjskiego musicalu niemałą rolę odegrały też gwiazdy sceny, na przykład Jason Donovan oraz Philip Schofield.

Ambitny reformator Andrew Lloyd Webber był twórcą odważnym i zawsze chętnym do eksperymentowania. Jedną z jego ważniejszych innowacji było oparcie całej akcji musicalu wyłącznie na utworach śpiewanych, które w początkach gatunku były przecież nic nie wnoszącym przerywnikiem. Było to niewątpliwie duże wyzwanie dla tradycyjnej opery. Mniejszą wagę przywiązywał do choreografii. Wyjątkiem jest najdłuższe przedstawienie jego autorstwa, "Cats" (1981), oparte na wierszach T.S. Eliota, które zadziwia widzów strojami oraz choreografią opartą na "kocich" ruchach, a także doskonałą, dopasowaną do charakteru sztuki muzyką. Najnowsze produkcje Webbera to pełen grozy, tajemniczy "Upiór w operze" (1986), oraz zupełnie odmienny w nastroju "Aspects of Love" (1989).

Z Webberem przez wiele lat rywalizował inny reformator musicalu - Amerykanin Stephen Sondheim. Kompozytor ów nigdy nie zdobył takiej sławy, jak jego brytyjski konkurent, jednak ma na swym koncie wybitne przedstawienia, do których należą "West Side Story" (teksty piosenek), "A Funny Thing That Happened on the Way to the Forum" (1962), ambitny "A Little Night Music" (1973) oraz "Sunday in the Park with George" (1984).

Wszechwładna dominacja musicali angielskich i amerykańskich została przełamana dopier o w 1980 roku przez paryską produkcję zatytułowaną "Nędznicy", która po pięciu latach została przeniesiona również na deski teatrów londyńskich. Dobra passa francuskich autorów, kompozytora Michela Schonberga i autora tekstów Alaina Boublila trwała i w 1989 roku zaowocowała musicalem "Miss Saigon". Akcja tego dramatu rozgrywa się w czasie wojny w Wietnamie i oparta jest na wybranych wątkach z opery Pucciniego "Madame Butterfly". Stało się jasne, że możliwości współczesnego musicalu nie zostały jeszcze wyczerpane.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl